Zima to pora roku szczególnie niesprzyjająca naszym samochodom. Zdarza się, że po nocnych mrozach auto nie odpala. Najczęściej winą jest niesprawny akumulator. Jednak właściciele samochodów z silnikiem diesla przyczyn mogą szukać również w słabej jakości paliwie. Dlaczego? Jak tego uniknąć? Wyjaśniamy!
Dlaczego warto tankować samochód olejem arktycznym?
Funkcjonowanie w niskich temperaturach jest tak samo trudne dla ludzi, jak i dla ich samochodów. Mróz to skrajne warunki atmosferyczne dla wielu cieczy, w tym dla oleju napędowego. Wraz ze spadkiem temperatury może bowiem stracić swoje właściwości. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na swój skład. W oleju napędowym znajdują się między innymi węglowodory parafinowe (przez wielu z nas znane jako parafina). Pod wpływem niskiej temperatury substancja ta zmienia swój stan skupienia z płynnego na częściowo stały. Tak zmieniony olej napędowy może zapchać przewody paliwowe. W efekcie – samochód może nie odpalić. Właśnie dlatego zimą zdecydowanie lepiej jest zatankować olej arktyczny LOTOS lub innego wiodącego producenta. Co ma w sobie, że niestraszne mu mrozy?
Olej napędowy arktyczny – cechy charakterystyczne
Najważniejszą cechą oleju arktycznego jest wysoki parametr niskotemperaturowy. Co to oznacza? Olej arktyczny musi zapewnić bezpieczne użytkowanie auta w czasie siarczystych mrozów. Standardowy olej napędowy zachowuje swoje właściwości w temperaturach do -20°C. Olej napędowy arktyczny ma zapewnić bezpieczne użytkowanie auta w znacznie gorszych warunkach. Temperatura Zablokowania Zimnego Filtra wynosi -32°C. Jednak zakłada się, że może pozwolić na pracę silnika nawet przy -40 stopniach Celsjusza. W naszej ofercie znajduje się olej napędowy arktyczny Lotos (I Z-40), który sprawdzi się w bardzo mroźne zimy. Zakup tego rodzaju paliwa powinien być szczególnie ważny dla właścicieli pojazdów zasilanych dieslem, gdy prognozowane są siarczyste mrozy.
Olej napędowy arktyczny ma parametry, które powodują również długi czas mętnienia. To proces związany z tworzeniem się w cieczy drobin parafinowych. One również mogą mieć szkodliwy wpływ na pracę silnika pojazdu. Przy tankowaniu zwykłego oleju napędowego mętnienie może spowodować, że choć paliwo będzie płynne, to jednak będzie miało drobinki, które mogą zablokować filtr, przez który nie będzie mógł przepływać olej. To nie tylko wpływa negatywnie na pracę silnika, ale może go wręcz unieruchomić. Właśnie dlatego lepiej stawiać na arktyczny olej napędowy, który ma długi czas mętnienia.
Zalety oleju napędowego arktycznego
Największym plusem oleju napędowego arktycznego jest to, że chroni się dzięki niemu silnik. Odpowiedni skład sprawia, że paliwo wspomaga rozruch i obniża temperaturę pracy silnika. Oleje arktyczne często mają w składzie związki, które nie tylko zapobiegają mętnieniu, ale również sprzyjają utrzymaniu w czystości układu dolotowego i wtryskowego. Dzięki temu można znacznie przedłużyć żywotność silnika. Mówi się, że olej arktyczny ma również właściwości przeciwutleniające i antykorozyjne. Ponadto, stosując paliwo arktyczne podczas niskich temperatur, zmniejsza się emisję spalin do atmosfery.
